dyskusje grotołazów
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZaloguj
Idź do strony:  <--12
Bieżąca strona:2 z 2
Re: simple czy stop ?
Autor: pepe (IP zapamiętane)
Data: 03 Nov 2005 - 21:46:14

sa jakies inne firmy produkujace cos na ksztalt shunt'a czy tez jest to tylko petzl'owski atrybut?

Re: simple czy stop ?
Autor: point (IP zapamiętane)
Data: 03 Nov 2005 - 22:17:18

kong, climbing technology, ale z shuntem innej firmy jak petzl to sie jeszcze nie spotkalem.

Re: simple czy stop ?
Autor: Piotras (IP zapamiętane)
Data: 03 Nov 2005 - 23:04:50

Są, są.. piękne, radzieckie, gniotsa nie łamiotsa.. ;)

Piotras

"Onediś Project"

Re: simple czy stop ?
Autor: (IP zapamiętane)
Data: 03 Nov 2005 - 23:19:06

Zgadzam sie z Piotrasem, jedyne "oficjalne kopie" Shunta to kopie rosyjskie z znodyzowaniem niebieskim lub czerwonym, notabene są bardzo dobrymi kopiami

Re: simple czy stop ?
Autor: pepe (IP zapamiętane)
Data: 05 Nov 2005 - 17:39:52

Kiedys przygladalem sie jednemu kolesiowi jak smigal po drzewach, scinal galezie..i jedyne co uzywal to wlasnie shunt; przezucal line przez najwyzsza galaz i jeden koniec liny wiazal do uprzezy,na drugim montowal shunt'a i na nim zjezdzal, podchodzil do gory zas drugi shunt (ten ruski) uzywal na lonzy zamiast prusika do regulacji jej dlugosci; pytany o szpej ktorego uzywal twierdzil, ze wiecej sprzetu to wiekszy klopot.Kazdy kto kiedys robil przy drzewach wie jak bolesnie jest odczuwany kazdy gram szpeju wiecej.Co o tym sadzicie?

Re: simple czy stop ?
Autor: pepe (IP zapamiętane)
Data: 14 Nov 2005 - 19:44:15

Widze ze bardzo duzo...

Idź do strony:  <--12
Bieżąca strona:2 z 2


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.

rss