Czy jest jakakolwiek różnica w bezpieczeństwie pomiędzy uprzężami Petzl, Singing Rock, od Zosi, Kotarby?
Nie chodzi mi tutaj o fakt przesunięcia kąta wszycia taśmy o 3 stopnie co daje komfort po 5 dniu wiszenia non stop ) ale tylko o kwestię bezpieczeństwa.

Tak samo, czy rolka Petzl jest bezpieczniejsza od rolki od Kazia?

biorąc pod uwagę przeznaczenie i brak "stref zrywania" we wszystkich z czterech wymienionych, moim zdaniem raczej nie

Rolki za to bym nie wymienił na Kaziową

Witam,
A jaki musiałby się pojawić argument żebyś uznał że jest bezpieczniejsza? Czym chciałbyś to zmierzyc?
poprostu kaziowa nie ma atestu, czyli nikt nie wie jak dziala, dopuki nie doczeka się wszechstronnych testów, z dobrą statystyką, a nie zrywania pojedynczych egzemplarzy.
pozdrawiam.
Ciru SGW

Kaziowa moim zdaniem zrobiona byla ze zbyt miekkich materialow, potrafily sie przygiac i zamki tez sie szybko wyrabialy. Troche lepsze byly Walkoszowe, jezdzilo sie na nich z powodzeniem. Identycznie sprawa sie przedstawiala z malpami.

Walkoszowe ??

Tak, Stanislawa Walkosza.
Takie dziwne ?

1. Ok już doczytałem na temat sprzętu WiS, znalazłem namiary, (tel i adres) a czy jest może jakaś strona www z ofertą?
2. Czy sprzęt od Kotarby i Zosi posiada atesty czy raczej jest to po prostu sprawdzony sprzęt przez użytkowników?

Z tego co wiem to Walkosz już nie robi masówek ale nie jestem pewny na 100%
pozdrawiam

Witam,
Nie no proszę Panowie, dajcie spokój Kaziowi Walkoszowi, te czasy już nie wrócą.
Co do różnic: atesty, atesty, atesty!
Nie mówiE że są lekiem na całe zło, ale tak napradę tylko niezależne badania są w stanie cokolwiek potwierdzić lub zanegować, a to czy się komuś wydaję że coś jest bardziej miękkie czy nie to już raczej poezja.
Ciru SGW

Panowie bez żartów! W naszych czasach, kiedy można kupić pewny (zbadany, przetestowany, bezpieczny) sprzęt rozmyślacie nad jakimiś chałupniczymi substytutami? Lepiej zacisnąc pasa i kupić konkret.