[www.republika.pl]

Podobnych głupot w życiu nie widziałem. Podręcznik geomorfologii krasu jest trudno, ale jednak dostępny.

a może zamiast odpowiadać- usunąć trolla?

A co tam, kilka salw odprężającego śmiechu nikomu nie zaszkodziło

A takie ludziki z niebieskimi oczami to mi zawsze wychodzą jak rysuję, tylko oczy mają nieraz inny kolor (zależy od kredki). Acha - nie umiem rysować.

To nie sa bzdury czemu tak piszecie?

Bo jak ktoś klasyczne ślady pracy wody na ścianach bierze za efekt działań obcej cywilizacji, to jest powiedzmy... trochę słabo przygotowany.

Trudno jest odróżnić jaskinie ufogeniczne które powstały tysiące lat temu. Na ich ścianach często pojawiły się zjawiska krasu wtórnego co zaciera te różnice. Jest kilka takich obiektów

Sratata... widoczne na jednym ze zdjęć jamki wirowe (rzekome efekty jakiegoś aparatu plazmowego) to formy powstałe w warunkach całkowitego wypełnienia wodą, ich duże rozmiary świadczą o tym, że woda płyneła wolno. Duży rozmiar korytarza sugeruje kolektor odpływu wód, który podczas powstawania z definicji po pierwsze: znajduje się w najnizszym piętrze jaskini, więc pod wszelkiemi górami w których stokach jak słyszę UFOlodzy lokują owe bazy UFo, a po drugie od chwili powstania te formy nie uległy zmianie. Mozliwe jest wtórne wypełnienie istniejących korytarzy wodą i przemodelowanie ścian, ale jakim cudem woda mogłaby podejść powyżej owych stoków gór, a po drugie w geologii owe tysiące lat to nawet nie mgnienie oka, Ten korytarz mógł powstać grube setki tysięcy lat temu.

I nie są to żadne hipotezy, ale formy potwierdzona na podstawie obesrwacji zjawisk w skałach szybkokrasowiejących i w warunkach laboratyoryjnych m. in. w centrum badań opływów profili kadłubowych CETO w Gdańsku Oliwie.

Takie ślady jak na zdjęciu maja korytarze które powstały przez działanie wgłębnych silnie zmineralizowanych wód termalnych w miejscu gdzie powstające prądy wodne "ocierały się o ściany" powstały takie jamki wirowe, tutaj rzeczywiście trudno odróżnić to od tuneli ufogenicznych.

Woda przecież nie podchodzi do góry. Wtórny kras bardzo często powstaje z przedostających się do systemu wód powierzchniowych.