Szukam wszelakich informacji na temat Jaskini Księżycowej.
Mam wiele danych ale to wszystko nie jest kompletne, pragnę odnaleźć tą jaskinię.
Zapraszam do współpracy.
Rozumiem, że już nie masz kolegi. Ja miałem na myśli "austriacki księżyc" w tamtej okolicy też niebezpiecznie (nieprzyjemnie) choć nie za sprawą autochtonów. Pozdrawiam Cię Wojtku.
Krzysiek R.
No, może nie całkiem Ufiastych - w marcu br. na Słowacji i Czechach wychodzi książka na ten temat, którą napisałem wraz z dr Milosem Jesenskym. W Polsce też będzie dostępna w księgarni wysyłkowej "Nieznanego Świata". Sądzimy, że jaskinia ta istnieje, aczkolwiek nie jest tak ciekawa, jak opisał ją kpt. dr Antonin Horak w swych memuarach. Jaskinia ta najprawdopodobniej znajduje się poza obszarem Tatr. Pozdrawiam!