Witam, ostatnio podczas wędrówki po nieczynnym kamieniołomie w Mikołowie, natrafiłem na mały otwór z którego wyraźnie czuć wydobywające się powietrze. Otwór był zasypany przez kamienie które odpadły ze ściany kamieniołomu. Uzbrojony w saperkę zacząłem odkopywać otwór, i tutaj zaskoczenie- wejście do jaskini krasowej, namulisko miało ok 40 cm potem jest już lita skała. Wielkość otworu wejściowego ok 60cm. Jak na razie dostępne jest ok 1,5 metra korytarza jednak ciągnie się dalej.

[www.youtube.com]

Oto film z jaskini.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2011-06-26 14:46 przez morello.

czy to ten kamieniołom w Mokrem jest?

Tak, jednak nie są to te duże, ten jest ukryty w lesie (mało ludzi o nim wie) nie prowadzi do niego żadna ścieżka.

No w końcu potwierdziło się to o czym zawsze myślałem że jeśli w Mokrem były wapienniki to musi tam być przynajmniej jedna dziura... no i jest
Ja co prawda stawiałem na teren wzgórz na wschód od byłego terenu wojskowego.. czyli w kierunku łacznika do dwupasmówki.

_________________________________________________________________________
nigdy nie sądź że wiesz dobrze co "przedpiśca" miał na myśli....

Jest druga dziura:D ale najpierw kończe tą pierwsza:P

Na filmiku widać że jest szansa, że w tej dziurze może nam spaść coś na głowę. Podobny otwór znalazłem w kamieniołamie skał wapiennych w Wieluniu. Też były nadzieje na dalszą eksplorację, ale niestetyskończyły się fiaskiem. Gdzieś są zasypane jeszcze dwa otwory, jeden podobno do jaskini, drugi do nie dużego schroniska. Od jakiegoś czasu szukamy obu, ale wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli poczekać do zimy.

Ostatnio troche kopałem i niestety po ok 160 cm jest lita skała.

w którym miejscu to jest dokładnie?

Jaskinia jest w nieczynnym kamienołomie niedaleko tunelu na Fiołkowej Górze.

Czyli wychodzi na to, że to zwykłe schronisko, a nawet zwykła dziura w skale. Ale to się zdarza w kamieniołomach tego typu.Takie otwory najczęściej poprzykrywane są ziemią i rumaszem - to powoduje, że wyglądają na obiecujące obiekty. Ale szukaj dalej, możliwe, że gdzieś tam jest jakaś norka która czeka na odkrycie.