Cieszę się, że zmienił się nieco ton twojej wypowiedzi. Jeszcze raz zwracam twoją uwagę, że osoby zainteresowane współpracą proszę o kontakt na priva.
Mam nadzieję, że jest jasne, że nie zostało popełnione żadne wykroczenie i że nie jest to namawianie do popełnienia wykroczenia, nie mówiąc o przestępstwie.
Ad. „Czy potrafisz każdego chrząszcza oznaczyć przed jego pozyskaniem?”
Większość chrząszczy będących pod ochroną jest stosunkowo łatwo rozpoznawalna, przynajmniej dla mnie. Tak postawione pytanie jest tak naprawdę pozbawione sensu. Nikt ciebie nie pyta czy jesteś pewien, że chodząc na spacer po lesie czy parku, nie rozdeptałeś jakiegoś chronionego gatunku. Ten sposób prowadzenia dyskusji jest bezcelowy i nie prowadzi do sensownych konkluzji.
Jeszcze raz powtarzam, że spotkanie chrząszczy chronionych w jaskiniach (poza Carabus
) jest bardzo mało prawdopodobne. A kontakt na priva umożliwi dalsze wyjaśnienia i ustalenia z zainteresowanymi.
Ad.2 Pozwól, że ja będę dbał o to na co mam zezwolenie, a na co nie. Prosząc o czyjąś współpracę, nie wysyłam nikogo do takich, czy innych obiektów. Jeżeli martwi cię, czy twoi koledzy speleolodzy mają stosowne zezwolenia na wchodzenie do jaskiń zwróć się do nich w osobnym wątku. Ja nie jestem śledczym i nie zamierzam ich ani pouczać, ani wypytywać w takiej publicznej dyskusji.
Ad. „na wejście do jaskiń rezerwatu Sokole Góry należy posiadać zezwolenie”
Po raz kolejny mówisz nieprawdę. Niektóre z jaskiń, również, w Sokolich Górach są udostępnione do zwiedzania dla ogółu turystów. Fakt objęcia jakiegoś obiektu ochroną rezerwatową nie jest równoznaczny z zakazem wstępu.
Ad.3 Przeczytaj ustawę, ja przekazałem ci co mówią przepisy prawa, zrobiłem to według mojej najlepszej wiedzy.
Ad.1 Przepraszam speleologów, że poruszam tą sprawę, ale nadal odbieram posty p.Pokuty jako złośliwości. Przejrzyj wątek, który sam poruszyłeś, o strzelaniu w jaskiniach, była tam mowa o nieodwracalnych skutkach prowadzenia działalności speleologicznej. Ja się tym nie zajmuję, nie poczuwam się do pełnienia roli stróża moralności wszystkich ludzi i nie zadają ci pytań na temat twojej działalności speleologicznej.
Ad. „Pytam, bo znam historię po której znana badaczka pająków była zmuszona do znoszenia owych z okolicznych jaskiń, bo z Wierzchowskiej pobrała wszystko co zauważyła...”
Nie znam konkretów, nie będę się wypowiadał. Jeżeli chodzi o chrząszcze to w Polsce są jak już pisałem jedynie dwa podgatunki żyjące wyłącznie w jaskini. Szansa na zniszczenie ich populacji poprzez pobranie prób jest praktycznie żadna, zarówno poprzez fizyczną niemożliwość ich wyłapania jak i poprzez naturę połączonego systemu jaskiń w których żyją.
Nie podoba ci się, że niektórzy ludzie prowadzą badania naukowe na owadami? Nic na to nie poradzę.
Baz urazy, dopóki nie sugerujesz, że ktoś łamie prawo. Twoje wypowiedzi są bardzo teoretyczne, nie rozumiem czemu je kolejny raz powtarzasz w tym wątku.
A tak na marginesie to kurczaka na obiad w niedzielę jesz wg. własnego widzimisię. Komary zabijasz wg. własnego widzimisię. I florę bakteryjną zabijasz antybiotykami wg. własnego widzimisię.
Pozdrawiam,
phalops